środa, 1 listopada 2017

Mini pulpeciki z kaszy jaglanej i suszonych pomidorów z warzywnym sosem


Bardzo smaczne i zdrowe jaglane pulpeciki. Idealne na szybki obiad, albo do zabrania na lunch do pracy. Polecam podać je z domowym pieczywem czosnkowym, lub z pieczonymi ziemniakami.

Składniki (na około 20 kulek):

- pół szklanki suchej kaszy jaglanej
- pół szklanki pestek dyni
- 8 suszonych pomidorów z zalewy
- 3 łyżki oleju z suszonych pomidorów
- 3 łyżki bardzo drobno posiekanej natki pietruszki
- 2 ząbki czosnku
- przyprawy: sól, pieprz, 1 łyżka słodkiej papryki, szczypta ostrej papryki, pół łyżeczki curry

Sos: 
- 2 papryki
- 1 mała cukinia
- 1 por (biała część)
- puszka pomidorów
- ząbek czosnku
- olej do smażenia
- przyprawy: odrobina cukru, papryka słodka, sól i pieprz
- świeża natka pietruszki i kiełki do posypania

Wykonanie:

Kaszę jaglaną prażymy na małym ogniu do momentu aż zacznie pachnieć, następnie dokładnie płuczemy i przelewamy wrzątkiem. Zalewamy szklanką wrzącej wody i gotujemy na małym ogniu do momentu, aż kasza wchłonie cały płyn (około 15-20 minut). Po tym czasie wyłączamy grzanie i zostawiamy kaszę pod przykryciem na około 15 minut, a następnie zostawiamy kaszę do ostygnięcia.

W tym czasie przygotowujemy sos. Paprykę i cukinię kroimy w dobrą kostkę, pora siekamy. Na rozgrzanym oleju podsmażamy pora aż się zeszkli, następnie dodajemy pozostałe warzywa i smażymy kilka minut. Dodajemy pomidory oraz przeciśnięty ząbek czosnku i dusimy całość pod przykryciem na małym ogniu przez około 15 minut. Doprawiamy do smaku łyżeczka cukru, papryką mieloną, solą i pieprzem.

Piekarnik rozgrzewamy do 180 stopni.

Pestki dyni mielimy lub miksujemy w blenderze. Pomidory suszone blendujemy lub bardzo drobno siekamy. Do ostudzonej kaszy dodajemy zmiksowane pestki dyni, pomidory, przeciśnięte ząbki czosnku, posiekaną natkę pietruszki, olej i przyprawy. Mieszamy bardzo dokładnie wszystkie składniki, a następnie formujemy kuleczki, które układamy na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia. Masa nie będzie miała bardzo zbitej konsystencji, jednak kulki po upieczeniu będą miękkie w środku i chrupiące na zewnątrz.

Pulpeciki pieczemy w 180 stopniach Celsjusza do zarumienienia (czyli przez około 30 minut). Około 10 minut przed końcem pieczenia włączamy termoobieg.

Podajemy z pieczywem czosnkowym lub pieczonymi ziemniakami, oraz z wcześniej przygotowanym sosem z duszonych warzyw, posypane świeżą natką pietruszki i kiełkami.

Smacznego! :)



piątek, 27 października 2017

Wegańskie ciasto dyniowe ze słodkim kremem z nerkowców



Składniki (na tortownicę o średnicy 28 cm.)

Ciasto:

- 2 szklanki mąki pszennej
- pół szklanki brązowego cukru
- dwie łyżeczki proszku do pieczenia
- 1 łyżeczka przyprawy do piernika
- 1 szklanka puree z pieczonej dyni
- 1 szklanka mleka roślinnego (użyłam kokosowego)
- pół szklanki oleju kokosowego, roztopionego

Krem:

- 75 gramów nerkowców, namoczonych w wodzie przez noc
- 1 łyżeczka oleju kokosowego
- 2 łyżki syropu klonowego
- 1 łyżeczka soku z cytryny
- odrobina mleka kokosowego (ok. 3 łyżki)
- pół szklanki orzechów włoskich do posypania

Wykonanie:


Piekarnik rozgrzewamy do 180 stopni. Do dużej miski przesiewamy mąkę i mieszamy z pozostałymi suchymi składnikami. W osobnej misce mieszamy składniki mokre (powinny być w temperaturze pokojowej). Do suchych składników dodajemy mokre i całość łączymy (mieszamy, nie miksujemy).
Tortownicę wykładamy papierem do pieczenia. Ciasto przelewamy do tortownicy i pieczemy w temperaturze 108 stopni przez około 45 minut. Po upieczeniu zostawiamy do całkowitego ostygnięcia.
Namoczone orzechy nerkowca osączamy, przekładamy do rozrabiacza, dodajemy syrop klonowy, mleko kokosowe i blendujemy na gładki krem. Ostudzone ciasto dekorujemy kremem i posypujemy posiekanymi orzechami.

Smacznego! :)

niedziela, 8 października 2017

Wegańska szarlotka na jaglano-kakaowym spodzie


Lżejsza wersja szarlotki bez mąki, masła, jajek i cukru. :) Polecam, bo w smaku  jest równie pyszna, a w dodatku zawiera dobre dla zdrowia składniki.

Składniki (na tortownicę o średnicy 28 cm):

Spód:
- 1 szklanka suchej kaszy jaglanej
- 2 szklanki mleka roślinnego (polecam kokosowo-ryżowe)
- 1 łyżka oleju kokosowego
- 2 łyżki ciemnego kakao
- 2 łyżki syropu klonowego
- 5 łyżek zmielonych migdałów
- 1 łyżeczka proszku do pieczenia

Kruszonka:
- 1 szklanka migdałów
- 1 szklanka płatków owsianych
- 3 łyżki syropu klonowego
- 3 łyżki oleju kokosowego
- 1 łyżka zimnej wody

Masa jabłkowa:
- 1 kg jabłek
- 1 łyżka cynamonu

Wykonanie:

Zaczynamy od przygotowania spodu i kruszonki, ponieważ muszą one spędzić około godzinę w lodówce. W rozdrabniaczu lub blenderze kielichowym mielimy migdały, odkładamy do osobnej miseczki 5 łyżek zmielonych migdałów, ponieważ będą one potrzebne do przygotowania spodu. Do pozostałej części dodajemy płatki owsiane, olej kokosowy, syrop klonowy i łyżkę wody. Wszystko razem blendujemy do połączenia się składników. Masa powinna mieć lekko wilgotną konsystencję, jeśli taka nie jest to dodajemy jeszcze odrobinę wody. Wkładamy masę na godzinę do lodówki.

Kaszę jaglaną prażymy w garnku na małym ogniu do momentu, aż zacznie pachnieć. Przelewamy na sitku wrzątkiem, przekładamy do garnka, zalewamy dwiema szklankami mleka roślinnego i gotujemy na małym ogniu przez około 15 minut. Po tym czasie wyłączamy grzanie, dodajemy do kaszy kakao, olej kokosowy, syrop klonowy, mieszamy i zostawiamy pod przykryciem na około 20 minut. Po 20 minutach kaszę blendujemy dokładnie blenderem ręcznym, dosypujemy zmielone migdały i proszek do pieczenia. Wszystko dokładnie mieszamy szpatułką. Tortownicę wykładamy papierem do pieczenia a następnie przekładamy do niej masę jaglaną, dokładnie rozprowadzamy i ugniatamy spód. Wkładamy na godzinę do lodówki.

Jabłka obieramy i kroimy w drobną kostkę. Dusimy w garnku z odrobiną wody przez około 20 minut. Dodajemy cynamon i dusimy jeszcze przez 5 minut. W razie potrzeby jabłka można dosłodzić wg uznania. Uprażone jabłka zostawiamy do całkowitego wystygnięcia.

Piekarnik nagrzewamy do 180 stopni. Schłodzony spód i kruszonkę wyciągamy z lodówki, na spód jaglany wykładamy jabłka, a górę posypujemy kruszonką (może ona wydawać się dość miękka i wilgotna, ale po upieczeniu będzie idealna).

Pieczemy w temperaturze 180 stopni przez 50 minut, po tym czasie zostawiamy szarlotkę do całkowitego wystygnięcia i podajemy.

Smacznego! :)



sobota, 7 października 2017

Ciecierzyca z warzywami w sosie słodko-kwaśnym


Składniki (na 3 porcje):
- 1 duża cebula
- 3 kolorowe papryki: czerwona, zielona i żółta
- pół puszki ciecierzycy
- 5 krążków ananasa z puszki
- olej kokosowy do smażenia
- sezam po posypania
- świeżo mielony pieprz

Sos: 
- 3/4 szklanki soku z ananasa z puszki
- pół szklanki wody
- 2 łyżki koncentratu pomidorowego
- 3 łyżki sosu sojowego
- 3 łyżki brązowego cukru
- 2 łyżki octu z białego wina
- 1 czubata łyżka mąki ziemniaczanej

Wykonanie:
Cebulę kroimy w kostkę, paprykę w słupki, a ananasa w kostkę. Na głębokiej patelni rozgrzewamy olej kokosowy i podsmażamy cebulę. Po około dwóch minutach dodajemy paprykę, smażymy aż lekko zmięknie, ale nie straci chrupkości.
W międzyczasie przygotowujemy sos. Do miski wlewamy sok z ananasa, wodę, ocet z białego wina i sos sojowy. Dodajemy cukier i koncentrat pomidorowy, wszystko bardzo dokładnie mieszamy do połączenia się składników. Mąkę ziemniaczaną rozpuszczamy w czterech łyżkach zimnej wody, dokładnie rozprowadzamy, aby nie było grudek. Wlewamy do sosu, mieszamy.
Do warzyw dodajemy ciecierzycę, chwilę podsmażamy, dodajemy pokrojonego ananasa i zalewamy sosem. Zmniejszamy ogień i dusimy przez kilka minut. Po około 7-10 minutach sos zgęstnieje i zrobi się gładki i aksamitny. Całość doprawiamy świeżo zmielonym pieprzem, podajemy z ryżem, np. basmati i posypujemy ziarnami sezamu.

Smacznego! :)

sobota, 30 września 2017

Ekspresowe jabłka zapiekane pod owsiano-migdałową kruszonką



Zapraszam Was na przepis na bardzo szybki deser lub śniadanie na ciepło. Jabłka zapiekane pod zdrowszą wersją kruszonki. Bez masła, mąki i cukru. Pachnące cynamonem i idealne na jesień. :) Możemy je podać z gałką lodów waniliowych, bitą śmietaną lub jej wegańską wersją z mleczka kokosowego. U mnie w wersji bardziej fit, delikatnie polane syropem klonowym i posypane wiórkami kokosowymi.

Składniki (na cztery kokilki):

- 3 słodkie, średniej wielkości jabłka
- duża łyżka cynamonu + pół łyżeczki do kruszonki
- pół szklanki płatków owsianych
- 1/3 szklanki migdałów
- 2 łyżeczki oleju kokosowego
- 3 łyżki syropu klonowego

Wykonanie: 


Piekarnik nagrzewamy do 180 stopni. Jabłka obieramy ze skórki, kroimy w kostkę. Wrzucamy do garnka, zalewamy trzema łyżkami wody, dodajemy łyżkę cynamonu i dusimy na małym ogniu przez około 10-15 minut.

W tym czasie przygotowujemy kruszonkę. Płatki owsiane, migdały, cynamon, olej kokosowy i syrop klonowy wrzucamy do blendera kielichowego lub rozdrabniacza. Wszystko blendujemy do połączenia się składników.

Gotowe jabłka nakładamy do kokilek, posypujemy kruszonką i pieczemy w piekarniku nagrzanym do 180 stopni przez 20 minut. Podajemy z ulubionymi dodatkami.

Smacznego! :)

poniedziałek, 25 września 2017

Wege spaghetti "bolognese" z czerwonej soczewicy


Zapraszam dziś na przepis na pożywny, zdrowy i pyszny obiad. Soczewica to świetne źródło białka, potasu i kwasu foliowego więc warto ją jeść. Polecam spróbować soczewicy w jej "włoskim" wydaniu. :)

Składniki (na 2 duże porcje):

- 1/3 szklanki suchej czerwonej soczewicy
- 1 duża czerwona cebula
- 2 duże, dojrzałe pomidory
- 2 ząbki czosnku
- olej do smażenia
- opakowanie passaty (500 gramów)
- 1 łyżeczka cukru
- 1 łyżeczka suszonego oregano
- świeża bazylia
- sól i pieprz do smaku
- makaron spaghetti (u mnie około 170 gramów)

Wykonanie:

Soczewicę dokładnie płuczemy na sitku i gotujemy około 7 minut. Pod koniec gotowania lekko solimy i dokładnie odcedzamy. Cebulę i pomidory kroimy w drobną kostkę. Przygotowujemy głęboką patelnię. Cebulę lekko podsmażamy na oleju, dodajemy pokrojone pomidory i przeciśnięty czosnek. Dusimy ma małym ogniu przez około 15 minut. W między czasie gotujemy makaron wg przepisu na opakowaniu.
Po podduszeniu pomidorów dodajemy do nich passate, cukier i szczyptę soli. Wszystko razem dusimy przez kolejne 15 minut na bardzo małym ogniu. Na sam koniec dodajemy podgotowaną soczewicę, dusimy jeszcze 5 minut i doprawiamy suszonym oregano, świeżą bazylią oraz świeżo zmielonym pieprzem.
Ugotowany makaron dodajemy do sosu i mieszamy wszystko razem na patelni. Wykładamy na talerze i podajemy ze świeżą bazylią.

Smacznego! :)

sobota, 23 września 2017

Ciasteczka bananowo-owsiane z gorzką czekoladą

Dziś przepis na ekspresowe ciasteczka owsiano-bananowe. Bardzo łatwe do przygotowania, zdrowe i słodkie. :) Idealne do popołudniowej kawy albo do zabrania do pracy. Im bardziej dojrzałe banany, tym słodsze będą Wasze ciasteczka. 


Składniki (na około 13 ciastek):

- 1 szklanka płatów owsianych górskich
- pół szklanki mąki pszennej pełnoziarnistej
- 1 łyżeczka proszku do pieczenia
- 2 łyżki cynamonu
- 2 łyżki wiórków kokosowych
- garść migdałów lub innych orzechów
- garść suszonej żurawiny
- 2 bardzo dojrzałe banany
- 2 łyżki oleju kokosowego
- 1 łyżka masła orzechowego
- 3 łyżki miodu
- 3 kostki gorzkiej czekolady, posiekane

Wykonanie:

Piekarnik rozgrzewamy do 180 stopni. 
W dużej misce mieszamy suche składniki: płatki owsiane, mąkę, proszek do pieczenia, cynamon, wiórki. Orzechy i żurawinę drobno siekamy, dodajemy do miski. Banany belndujemy lub bardzo dokładnie rozgniatamy widelcem, dodajemy do suchych składników. W małym garnku mieszamy olej kokosowy, masło orzechowe i miód. Podgrzewamy przez chwilę na małym ogniu do momentu połączenia się składników, po czym przelewamy do miski.Wszystko bardzo dokładnie mieszamy.
Blachę wykładamy papierem do pieczenia i formujemy średniej wielkości ciasteczka za pomocą łyżki. Pieczemy około 20 - 25 minut. Zostawiamy do całkowitego wystygnięcia. 

Smacznego! :)


piątek, 22 września 2017

Najlepsza zupa ze świeżych pomidorów



Nie znam osoby, która nie lubi zupy pomidorowej. Każdy przygotuje ją inaczej, ale moim zdaniem najlepiej smakuje taka z dodatkiem świeżych, podsmażonych pomidorów, zblendowana. Nie potrzeba jej wtedy dodatkowych wzmacniaczy smaku, a nawet śmietany. Prosta, lekka i aromatyczna. :)

Składniki (na około 4 porcje):

- pół kilograma świeżych, dojrzałych pomidorów (polecam pomidory Lima)
- opakowanie dobrej jakości passaty (500 gramów)
- 1 duża cebula
- 1 ząbek czosnku
- 1 litr bulionu warzywnego
- olej do podsmażenia warzyw
- 1 łyżeczka cukru
- sól, świeżo zmielony pieprz

Do podania:

- świeża bazylia lub natka pietruszki
- ryż/makaron/grzanki

Wykonanie: 
Pomidory nacinamy, zalewamy wrzątkiem i obieramy ze skórki, następnie kroimy w kostkę. Cebulę również kroimy, czosnek obieramy i kroimy na mniejsze kawałki.

Cebulę podsmażamy na oleju w dużym, głębokim garnku, następnie dodajemy pokrojone pomidory i czosnek, smażymy około 5 minut. Do pomidorów dodajemy passatę i łyżeczkę cukru, wszystko podsmażamy na małym ogniu przez około 15 minut, po czym zalewamy bulionem warzywnym. Gotujemy przez około 25-30 minut, doprawiamy do smaku solą i belndujemy blenderem ręcznym. Na koniec doprawiamy świeżo zmielonym pieprzem. Podajemy z ryżem lub makaronem i świeżymi ziołami.

Smacznego! :)

czwartek, 21 września 2017

Kokosowe kuleczki z kaszy jaglanej à la "Rafaello"



Przepis dla miłośników kokosa i zdrowych deserów. Kuleczki kokosowe z kaszy jaglanej to świetna alternatywa dla gotowych słodyczy. Dzięki temu sposobowi przygotowania kulki wychodzą naprawę pyszne i idealnie miękkie. W lodówce można je przechowywać około 3 dni.  Polecam spróbować. :) 

Składniki (z podanych proporcji otrzymamy około 40 kulek, można więc zrobić z połowy porcji) 

- 1 szklanka suchej kaszy jaglanej
- 1 puszka mleka kokosowego (użyłam mleka o zawartości 72% kokosa)
- 2 szklanki wiórków kokosowych (szklanka do masy i szklanka do obtoczenia kulek)
- syrop klonowy (ewentualnie inny syrop, miód lub cukier do posłodzenia)
- całe migdały, obrane ze skórek (przy tych proporcjach około 40 sztuk)
- 1 łyżka oleju kokosowego
- opcjonalnie: 1 łyżka pasty kokosowej (do kupienia w sklepach ze zdrową żywnością)

Wykonanie:

Kaszę jaglaną prażymy na małym ogniu w garnku, do momentu aż zacznie pachnieć. Następnie przekładamy na sitko, przelewamy kilka razy wrzątkiem i przekładamy do garnka. Zalewamy szklanką wrzątku i puszką mleka kokosowego, mieszamy. Gotujemy na małym ogniu przez około 20 minut. Kasza powinna być bardzo miękka i lekko rozgotowana, pilnujemy żeby się nie przypaliła.

Do ugotowanej, gorącej kaszy dodajemy łyżkę oleju kokosowego i syrop klonowy, w zależności od tego, jak słodkie kulki chcemy uzyskać (ja dodałam 4 łyżki syropu). Opcjonalnie możemy dodać pastę kokosową, która pogłębi smak kokosa, jednak bez niej deser też się uda. Mieszamy i zostawiamy pod przykryciem na około 15 minut. 

Kaszę przekładamy do dużej miski, wsypujemy pół szklanki wiórków kokosowych i całość dokładnie blendujemy blenderem ręcznym. Następnie dodajemy drugą połowę szklanki wiórków, wszystko dokładnie mieszamy i zostawiamy do całkowitego wystygnięcia. Po tym czasie wstawiamy masę na co najmniej godzinę do lodówki, dzięki temu masa będzie zbita i łatwiej będzie nam formować kuleczki. 

Z gotowej masy formujemy kulki, do środka każdej wkładamy migdał a następnie obtaczamy we wiórkach kokosowych. Przechowujemy w zamkniętym pojemniku w lodówce.

Smacznego! :) 



piątek, 15 września 2017

Jesienna jaglanka śniadaniowa


Jaglanka to idealny sposób na ciepłe i smaczne śniadanie. Dla miłośników słodkich śniadań sprawdzi się idealnie, a dodatkowo da nam zastrzyk energii o poranku. Kasza jaglana posiada mnóstwo prozdrowotnych właściwości, dlatego staram się ją wykorzystywać nie tylko w obiadach, ale też śniadaniach, czy deserach. Polecam spróbować pachnącej cynamonem jaglanki śniadaniowej z dodatkiem ulubionych owoców i bakalii. :)

Składanki (na jedną, dużą porcję):

- pół szklanki suchej kaszy jaglanej
- pół szklanki wrzątku
- 3/4 szklanki mleka roślinnego (wykorzystałam mleko kokosowo-ryżowe i takie polecam do tego przepisu)
- dwie łyżki syropu klonowego lub miodu
- 3 łyżeczki cynamonu
- garść ulubionych orzechów (u mnie orzechy włoskie, nerkowca oraz suszona żurawina)
- owoce, najlepiej sezonowe (u mnie pół banana, pół gruszki i jedna śliwka)

Wykonanie:

Aby kasza jaglana straciła swój gorzki smak, suchą kaszę prażymy w garnku na małym ogniu do momentu, aż zacznie wydobywać się z niej orzechowy zapach. Następnie kaszę wysypujemy na drobne sitko i obficie przelewamy kilka razy wrzącą wodą.

Tak przygotowaną kaszą przekładamy do garnka, zalewamy połową szklanki wrzątku oraz 3/4 szklanki mleka roślinnego i gotujemy na małym ogniu przez około 15 minut. Pod koniec gotowania trzeba pilnować, aby kasza się nie przypaliła.

Po 15 minutach kasza powinna wchłonąć większość płynu, zdejmujemy ją z ognia i do gorącej kaszy dodajemy syrop klonowy i cynamon. Mieszamy, przykrywamy kaszę pokrywką i zostawiamy pod przykryciem na około 10 minut. Dzięki temu kasza jeszcze zmięknie i nabierze słodko-cynamonowego smaku.

Gotową jaglankę przekładamy do miseczki, dekorujemy owocami i bakaliami. Możemy dodatkowo polać ją odrobiną syropu klonowego i posypać cynamonem.

Smacznego! :)




wtorek, 12 września 2017

Pieczona kasza gryczana z pieczarkami, suszonymi pomidorami i prażonymi nerkowcami



Dziś przepis na niezwykle smaczne i aromatyczne danie z kaszy gryczanej. Gwarantuję, że posmakuje ono nie tylko miłośnikom kaszy. :) Rozgrzewające i idealne na jesienny obiad.


Składniki (na 3 porcje):

- 200 gramów suchej kaszy gryczanej prażonej
- 500 gramów pieczarek
- jedna duża cebula
- 1 litr bulionu warzywnego (opcjonalnie może być posolona woda)
- olej do smażenia
- 8 suszonych pomidorów z zalewy
- przyprawy: sól, świeżo mielony pieprz, wędzona papryka ostra i słodka, czosnek suszony mielony

Do podania:

- posiekana natka pietruszki
- orzechy nerkowca uprażone na suchej patelni (lub inne orzechy/ziarna)
- kapusta kiszona lub inna ulubiona surówka
- domowy sos czosnkowy/sos BBQ

Wykonanie: 

Kaszę gryczaną  prażymy w garnku na bardzo małym ogniu (przez około minutę), po czym zalewamy gorącym bulionem (ja użyłam warzywnego). Opcjonalnie można użyć samej wody, należy wówczas dodać sól. Gotujemy kaszę na małym ogniu przez 20 minut. Po tym czasie odcedzamy na sicie.

W międzyczasie pieczarki oczyszczamy i kroimy (duże na ćwiartki, mniejsze na połówki). Ważne, by kawałki pieczarek nie były zbyt małe. Powinny być wyczuwalne w daniu.

Do smażenia będziemy potrzebować głębokiej patelni, lub większego garnka. Cebulę kroimy w drobną kostkę i podsmażamy na oleju (użyłam rzepakowego, ale sprawdzi się inny olej o neutralnym smaku). Po kilku minutach do cebuli dodajemy pokrojone pieczarki i wszystko smażymy razem do miękkości.

Suszone pomidory kroimy bardzo drobno, można je też przez chwilę zblendować. Dodajemy do pieczarek.

Piekarnik rozgrzewamy do 180 stopni.

Następnie na patelnię dodajemy odcedzoną kaszę i wszystko razem jeszcze przez chwilę dusimy, doprawiamy do smaku wg swoich upodobań: solą, pieprzem, wędzoną papryką oraz suszonym mielonym czosnkiem.

Kaszę z warzywami przekładamy do naczynia żaroodpornego i pieczemy w piekarniku (grzanie góra dół) przez około 30 minut. Po około 20 minutach należy sprawdzić kaszę i w razie potrzeby przemieszać. Gdy kasza się piecze, na suchej patelni podsmażamy orzechy nerkowca (można je zastąpić innymi ulubionymi orzechami, lub ziarnami np. słonecznika).

Upieczoną kaszę wykładamy na talerze. Posypujemy posiekaną natką pietruszki i nerkowcami.
Podajemy z kapustą kiszoną i ulubionym sosem (świetnie pasuje do niej sos czosnkowy lub BBQ).

Smacznego! :)